Jest to smutne ale sklepy zoologiczne prowadza ludzie którzy nie hoduja ale sprzedaja i nie interesuje ich zwierze tylko KASA jaką za zwierzaka dostaną-----a że własciciel umie odróznić tylko 50zł od 100złotówki i zająć sie nią odpowiedni to już wina naszej mentalności------jak największy zysk przy małym nakładzie! polski biznesmen!SZKODA! ZE ZWIERZAKI NA TYM CIERPIĄ!ale taka już jest rzeczywistość i klikania już było na takie tematy pełno ! i nic nie zmieni!