Rastafaq, jasne, ze sa dewiacje, jasne, ze sa rozdmuchiwane na szeroka skale, ale czy masz zal? Przedstawiciele KK z definicji powinni byc czysci niczym kupa niemowlaka. Jesli nie sa, tedy nie ma sie co dziwic echu spolecznemu.

Widzisz, Rastafaq, wiara != religia.
Wiara, owszem, jest wiara w siebie, Boga, czy w jakakolwiek inna upersonifikowana postac czystej i absolutnej mocy. Natomiast religia to juz co innego- religia opiera sie na wierze, ale dochodza rowniez swiete ksiegi, dogmaty, tradycja, grupy, zbiorowiska i tak dalej.
I wlasnie z tego powodu, poniewaz w religii jest zbyt wiele pierwiastka ludzkiego, dla mnie jest ona chora. Wiara natomiast jest w porzadku.