przestan takie rzeczy wogole pisac bo tylko siejesz zamet, wszystko zalezy od madrego i zdrowego podejscia do danej ( jakiejkolwiek diety), jesli ja dobrze zbilansujesz, bedziesz spozywal odpowiednie ilosci danych skladnikow to zadne " zdeformowany kościec, zepsute zęby itp.). " ci nie grozi, ja jakos ( widac cudem- jak czytam co poniektorych) jeszcze chodze po tym swiecie , jestem zdrowa i na tamten swiat sie jeszcze nie wybieram a o indianach tez ci sporo moge powiedziec nie korzystajac z takich rodel jak swiat nauki - czytaj-> sa inne o wiele bardziej naukowe i ciekawsze zrodla...