hehheehe. To ja też zapodam cos:

Wchodzi facet do banku i pyta:
- Jest wiertarka?
- Przykro mi ale nie mamy bułek.
- Nie szkodzi też nie mam prądu.

- Zajączku, dlaczego masz takie krótkie uszy?
- Bo jestem romantyczny.
- Nie rozumiem.
- Wczoraj siedziałem na łące i słuchałem śpiewu słowika. Tak się zasłuchałem, że nie usłyszałem kosiarki...

Płynie dwóch gosci łódką. Jeden z nich pyta:
- Która godzina?
Drugi wyciaga termometr i mówi:
- Jutro poniedzialek.