Historyjki o autokarze nie slyszalem, ale to, ze zabojca z Bodom byl jednym z tych dzieciakow, ktore uczestniczyly w rzeci - tak.

Dla mnie zespol ma i tak swoj klimat... mimo, ze zniknela ta symboliczna i krucha otoczka, jaka go budowala.
Poza tym kapelka nie prezentuje soba specjalnie jakichs ideologii, czy filozofii, wiec znikniecie tej "mrocznej" otoczki raczej nie popsulo im wizerunku :].