Powodzenia!
Połamania długopisów, popsutych maskotek, zgruchotanych krzeseł i ławek, przygłuchych i niedowidzących nauczycieli

I do zobaczenia na Uniwerku (jak ktoś się wybiera).

PS. He, he ...uważajcie z tymi ściągami (najlepiej jest je mieć we własnej głowie).