Wiecie co?
nie ważne że mam 13 lat, ale mam swoje powody.Za bardzo kocham swoje życie żebym mógł popełnić samobójstwo ale nękaja mnie myśli.Straciłem kogoś więc mam powód(tu nie chodzi o dziewczyne).
Możecie mówić i myśleć co chcecie