Mam nie-zwierzęcy film. Zmylił mnie tytuł posta, więc może ktoś jeszcze przy okazji sobie sprawdzi w wypożyczalni. Cria cuervos (Nakarmić kruki); Carlos Saura, Hiszpania 1975 bodajże. Najlepszy produkt reżyserski, jaki subiektywnie mogłabym podać. Może ktoś coś dopisze..