Mi przypomniala sie jedna anegdotka z czasow jak na studia zdawalem; autentyk!!
Egzamin wstepny z hit.polski> Kandydatka nie najlepiej odpowiada na pytania zadana przez egzaminatora....ten po chwili wstaje z lawki..zbliza sie do owej pani i kladzie sie przy niej na ziemi...a coz Pan robi...?? znizam sie do twego poziomu dziecko....jak zapewne sie domyslacie nie zdala...
Taki oryginalny jest nasz doktor Kalicki
Pozdro