U mnie w szkole jak wyucili nauczyciela to wszyscy łącznie z absolwentami i rodzicami robili różnego rodzaju akcje (pisma do prezydenta miasta jakiegoś rodzaju petycje ) i tak nic niewskurali
U mnie w szkole jak wyucili nauczyciela to wszyscy łącznie z absolwentami i rodzicami robili różnego rodzaju akcje (pisma do prezydenta miasta jakiegoś rodzaju petycje ) i tak nic niewskurali