Jada 2 geje w aucie.Na skrzyzowaniu dochodzi do kolizji.Facet ktory spowodowal wypadek zatrzymuje sie i probuje dojsc do ugody;
-Panowie dam wam 300zl i obejdzie sie bez sadu!-namawia
-Stasiu dzwon po policje-mowi gej
-Panowie no dobrze dam wam te 500zl ale nie dzwoncie po policje
-Stasiu dzwon po policje
-Panowie dobrze niech strace niech bedzie ten 1000zl
-Stasiu dzwon po policje
Na to oburzony facet mowi
-a Ch*j wam w dupe!!
-Stasiu poczekaj pan bedzie negocjowal...