-
Re: Co się tu narobiło?
hehe, współczuje Ci. Tyle postów do nadrobienia to jest nie lada wyczyn. Mi na bierząco nie chce sie tego wszystkiego już śledzić.
Troche bajzlu sie narobiło, ale tez nie bez przyczyny. Poprostu w krótkim przedziale czasowym nawarstwiło sie troche sporów.
Dla mnie PMajdan mógł to załatwić w nieco inny sposób. To, że ktoś przywłaszczył sobie jego zdjęcia to jest tylko i wyłącznie jego prywatna sprawa i wcale nie musiał afiszowac sie na forum.
Banzai, jak ostatni jednokomórkowiec, zaaplikował nam dawke 'humoru'. Jednak okazało sie to być czarnym humorem, stąd ta wojna. Może już nie o samą rozmowe chodzi, ale o sam fakt, że ujawnił prywatną korespondencje, na co vorax oczywiście sie wściekną. Ale co? Dziwisz mu sie? Bo ja nie. I teraz szanowny towarzysz banzai walczy, tylko nie wiem o co, i on sam chyba też do końca nie wie.
A sprawa dejota jest już troche bardziej skomplikowana. Chciałbym żeby pepre w końcu napisał jakiś konkretny text, w którym by wszystko po kolei uzasadnił i wytłumaczył, bo w przeciwnym wypadku będzie sie to wszystko ciągło jak flaki z olejem. Osobiście do piotrka nic nie mam, ale niestety z tego co on pisał, i z tego co pisali ludzie na forum, można wnioskować że Dejot był dla niego poprostu niewygodny. Mam nadzieje że wyjaśni sie to w niedalekiej przyszłości, bo taka atmosfera jest naprawde nie za ciekawa.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum