Ja też jezdze tylko nie kaszlakiem, co jakis czas zakładam sie ze starszymi kolegami ze przejade z jednego konca warszawy na drugi i z powrotem, za jeden kursik dostaje 150zł :] Po trasie toruńskiej Peugeocikem 206 przycinalem 120 i całkiem fajnie było. Oczywiscie jeden z nich siedzi jedzie ze mna jakby co