Moim zdaniem:
"Ja, robot" znośny, dość ciekawy ale nie powalający na kolana. W każdym razie warto zobaczyć.

Odnośnie "Efektu motyla" (film z czołówki mojej filmoteki, zaraz po "Zielonej mili" i "6 zmyśle") to gorąco polecam "Oszukać przeznaczenie 2" - film tych samych twórców co "Efekt motyla". Uprzedzam - bardzo realistyczne i drastyczne sceny, zwłaszcza karambolu na autostradzie. Nie oglądać przy dzieciach!