w pierwszych scenach Efektu motyla niewiedziałem o co biega, ale później już dokładnie wiedziałem o co chodzi, z całej rodzinki jedynie mój tempy brat nie zrozumiał:-)
Na "ja, robot" chyba sie wybiore do kina bo Ciekawie sie zapowaiada, poczekam jeszcvze az ukaze sie polski film "VINCI"