To niewazne jakim sprzetem. Jezeli ostrosc jest lapana na dalszym obiekcie, to po zastosowaniu lampy blyskowej (szczegolnie) i w wilgotnym powietrzu (szczegolnie) (wiekszosc orbs pojawia sie pewnie w takich warunkach, prawda?) Pojawiaja sie wlasnie takie refleksy. Jakas mucha, pyłki, kurz itp, wiec sie moze przemieszczac przemieszczac :-) Nie widzialem jeszcze sprzetu, ktory łapie ostrosc w calej fotografowanej przestrzeni (szczegolnie w ciemnosci). Zludzenie spowodowane perspektywą podpowiada nam, ze "duchy" pojawiają sie np. nad glowa kogos, albo pomiedzy ludzmi, ale tak naprawde sami chcemy w to wierzyc. Jezeli sie przyjrzec i zastanowic, to "orbs" pojawiają sie zawsze na pierwszym planie (nie wiedzialem zeby ktos czesciowo zaslanial takiego ducha reką, albo zeby ten wystawal w jednej trzeciej zza doniczki. Zawsze są to cale koła - fotografie pyłków, kotre tak naprawde pojawiają sie kilka cm od obiektywu (dlatego brak ostrosci, wzmocnione jeszcze lampą) i nakladaja sie na obraz zdjęcia.
...ale niech kazdy wierzy w co chce ;-)

Filmując pod slonce, tez uzyskujemy ciekawe efekty (takie nakladające sie kregi-wiadomo o co chodzi) i chyba tutaj nikt nie twierdzi, ze to zjawy?