no więc do jednej z grup do żółtych przypełz sobie jadowity wąż taki czarny z zółtymi kreskami nieznam sie zabardzo no i oni postanowili go złapać i zabić bo powiedzieli że stanowi dla nich śmiertelne zagrożnie no i złapali go i najpierw go ogłuszyli kijem pare razy :/ i potem odcieli mu łeb... jakby niemogli go wynieść gidześ w głąb dżungli i tak niemają co do roboty...