Hmmm... chyba wątek generalnie się urwał... i przekształcił w szereg nie związanych ze sobą tematów(rzecz dość częsta)
Nie ma też chyba samej zainteresowanej
Heh... Biorę się za "Władcę...", właśnie dotarłem do LothlorienA jutro od rana kupa roboty :/