obejrzalam wszystkie zdjecia, duzo juz takich widzialam ale za kazdym razem jednak czuje taki niedosyt sprawiedliwosci ... dlaczego Ci ludzie nie sa uswiadamiani, moze latwiej jednak zamknac oczy i udawac ze nic sie nie stalo? Mysle ze Ci ludzie nie tyle ze mieli spaczenie dlatego to zrobili..ale jak musza miec nasrane w glowach pracujac jako rzeznik. Mam kolege..wegetarianina<z reszta ja tez jestem wega>, ktorego ojciec jest rzeznikiem. Nigdy nie oswoje sie ze zlem kierowanym w zwierzeta. Od zawsze kiedy pamietam uwazalam ze my ludzie jestesmy tylko goscmi na tej planecie i jednak to nie my powinnismy zmieniac ekosystem i prawa natury,ale podporzadkowac sie i szanowac inne zycie. To ze zwierze nie jest tak rozwiniete intelektualnie jak ludzie nei oznacza ze nie jest czujace i myslace. Nigdy nie mozna usprawiedliwiac bestialstwo czlowieka< bez znaczenia czy w mierunku zwierzat czy ludzi>. Pragne kiedys cos zrobic w tym kierunku, mam nadzieje ze kiedys sie to uda..jesli nie mi to moze ktoremus z Was.





Jak ja nienawidze ludzi!!