Ja bym najpierw poszedl skombinowac samochod, pojezdzilbym troche po sklepach, potem po jakies dragi i pojechal do luksusowego hoteluI po kilku dniach przyjemnosci przedawkowalbym
Ja bym najpierw poszedl skombinowac samochod, pojezdzilbym troche po sklepach, potem po jakies dragi i pojechal do luksusowego hoteluI po kilku dniach przyjemnosci przedawkowalbym