Moim pierwszym terra zwierzakiem był żółw stepowy - miałem wtedy jakieś 6 lat i trzymałem go w pudełku po husteczkach, ale miałem go tylko przez lato takze większość czasu spędzał naszczęście na polku albo łążąc po domu. Dbałem o niego takze źle nie miałNo ale pewnie by miał gdyby dłuzej u mnie został
naszczęście mama oddała go do sklepu. Potem miałem patyczaki, straszyki, żółwia czerwonolicego i agame błotną. I w sumie od agamy tak naprawde sie zaczęło




No ale pewnie by miał gdyby dłuzej u mnie został
naszczęście mama oddała go do sklepu. Potem miałem patyczaki, straszyki, żółwia czerwonolicego i agame błotną. I w sumie od agamy tak naprawde sie zaczęło
