No cóż to jest taki temat że możnaby się spytać o to ile osób zaraziliście terrarystyką i czy dalej w niej siedzą? Ja zaraziłem 4-5 osób. A z Czechami to jest coś takiego(stary tak mówił czy ujego znajomy):Czesi to straszni kolekcjonerzy i oni jak się za coś biorą to na serio i do końca. U nas większość(raczej) hodowców trzyma zwierzaki dla szpanu lub przyjemności, za granicą-idą od razu na rozród.