-
Re: Do długo siedzących w terrarystyce-Jak się rozwija w Polsce?
Siedze juz w pajakach jakis czas.Zauwazylem ,ze owszem jest duzo ludzi nowych,ale nie zawsze ilosc idzie w parze z jakoscia.Duzo jak tu ktos powiedzial "sezonowcow" lub ludzi ktorzy kupuja a potem zdobywaja wiedze.
Poza tym gdy ja zaczynalem jakos panstwo czy policja nie interesowala sie za bardzo kims takim jak terrarysci i wydaje mi sie ,ze to mozna zawdzieczyc takze owym "nowym",ktorzy zwietrzyli w tym dobry interes.Wystarczylo spojrzec na ilosc aukcji na allegro.Mysle ,ze sami na siebie ukrecilismy bicz - salamandra i policja,a to na pewno nie pomoze w rozwoju terrarystyki w naszym kraju.Dla niektorych kasa stala sie wazniejsza niz hobby - smutne ,ale prawdziwe.
Na koniec jeszcze chcialbym cos napisac p. dr Robertowi. Panie Robercie,dziwi sie pan ,ze nie ma postepu ??!! Ja sie nie dziwie skoro nas nikt nie wspomaga,malo tego rzuca nam sie klody pod nogi !! Ja na przyklad nie rozumiem akcji salamandry - jaki maja w tym cel ?? Ochrona srodowiaska,walka z przemytem ?? Kazdy kto ma troche oleju w glowie,wie ze sprowadzanie pajakow z obszarow przez nie zamieszkiwane jest nioplacalne,a mimo tego znajduje sie pies ogrodnika,ktory skutecznie chamuje rozwoj piekknego hobby jakim jest terrarystyka.Malo tego pomagaja i przyklaskuja im ludzie,ktorzy niby kochaja zwierzeta - p.Gucwinscy.Jesli by im zalezalo tak jak trabia na zwierzetach to na pewno znalazlby sie kompromis - mysle ,ze Ci ktorzy rozmnazaja z checia dala by kilka sztuk gratis.Osoba,ktora sprzedawala mi pajak twierdzila,ze chciala oddac do zoo po sztuce z kazdego rozmnozonego gatunku pod warunkiem umieszczenia imienia i nazwiska hodowcy od ktorego pochodza i jak pan mysli jaki byl final calej sprawy ??Teraz na tapecie jest sprawa zakazu trzymania w domu niektorych gatunkow i zastanawiam sie kto poddaje ministerstwu takie pomysly ?? Malo tego slyszalem ,ze tej sprawie ,stowarzyszenie ,ktore powinno nam pomagac ma nas gdzies - mowie tu o PST.Dla nich liczy sie teraz "akcja zolw".Skoro w nazwie jets slowo terrarystyka to nie powinna sie ograniczac do kilku zwierzat !!!Poza tym jesli mieliby kogos wspomagac to chyba tylko tych co placa skladki - reszte maja w powazaniu.Wczoraj sie dowiedzialem,ze we Wroclawiu garstka pajeczarzy mysli o zalozeniu stowarzyszenia,zeby nie dopuscic do wprowadzenia w zycie tych absurdalnych przepisow.Mam nadzieje,ze to sie uda -sam mysle,zeby wziazc w tym udzial.Moje osobiste zdanie na tematy w/w jest proste i nie odkrywam tu ameryki - kasa i jest to przykre.Przykre jest to ,ze niektorzy za nas musza sie czuc jakby trzymali "goracy towar" w domach,"towar" ktorym sie opiekujemy i ktory ma np. u mnie o niebo lepsze warunki niz w miejscach niby do tego przeznaczonych - zoo.Caly czas mnie zastanwia bezsens tych dzialan,dzialan ludzi ktorzy niekiedy chyba nie maja pojecia czym sie zajmujy w dodatku na sile probujacych zrobic z nas przestepcow.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum