A ja myślałem, że chodzi o Satham'a z Danikena (jak ktoś jarzy taką fajną serię komiksów z rysunkami B. Polcha) ;-)
Świetne... jak ty to wszystko znajdujesz. Chyba siedzisz za długo w necie... a to oznacza, że jesteś "Szatan"!
A ja myślałem, że chodzi o Satham'a z Danikena (jak ktoś jarzy taką fajną serię komiksów z rysunkami B. Polcha) ;-)
Świetne... jak ty to wszystko znajdujesz. Chyba siedzisz za długo w necie... a to oznacza, że jesteś "Szatan"!