Tak, roznica miedzy nami jest kolosalna. Ja potrafie zachowac sie kulturalnie, nie kaze ci stad spadac. Tlumacze ci tylko jak jest. Ty zas soba reprezentujesz buractwo- kiedy nie przychodza ci do glowy logiczne argumenty, zaczynasz... pyskowac. Nie bluzgaj tylko- mnie i tak nie wkurzysz i nie spowodujesz ze zaczne robic to samo, a mozesz bana dostac.
Co do twojego nicka- nie mam zamiaru sie nasmiewac, ale sam wiesz jak on brmi. No ale bywaja gorsze.