najbardziej pobał mi sie ten ptasznik na głowie marcina

co do walki do dla mnie roża lepiej walczył, a saleta i takby wygrał - choćby 10 razy leżal na deskach ... (pewnie walka kupiona, bo niechciał sobie saleta narobic obciachu ze dostałby od debiutanta)


wujek pozdrow maricna odemnie :P