Ja nie mam prawka a i tak jezdze:P Nigdzie daleko, w obrebie miasta i czasem jakies 10 km za Lodz, do ciotki (za Konstantynow, Saurus powinien wiedziec gdzie bo to o Zabiczki chodzi:P). Prawka nie mam bo juz rok sie z kursem samym mecze!! Jeszczenie wyjezdzilem tych moich 30 godzin ktore mam i mi sie naleza. I to nie z mojej winy, ale dlatego ze w listopadnzie postanowilem (czy tez moze pogodzilem sie z faktem) ze zostane sobie inwalida i za bardzo nie moglem chodzic (kolano sie popsulocalkowicie). Chcialem teraz juz to skonczyc zeby wszsytko bylo cacy, ale okazalo sie ze nie ma terminu egzaminow przed kolejna operacja, po ktorej to mam miec pol roku rechabilitacji i od nowa sie bede uczyl chodzic:/ Takze sobie trosze jeszcze poczekam...

Co do aut... Jak dotad jezdzilem "Pierdolotem" (126p), 125p, Favoritka, Zastava 1100, Polonezem, Uno a teraz Punto I 1996r., 1.4 75 KM, i to ten ostatni jest najfajniejszy. Troszke ponad 10s do 100km/h, radyjko z funkcja MP3 (tzn samo radjo jest tylko tasmowe ale mam playerek i taka kasetke z kabelkiem i jackiem dzieki ktorej mozna np dicmana podlaczyc i sluchac na glosnikach:P) Spalanie niewielkie, przy wyprzedzaniu ciezarowek nie czekam 2 godzin zanim auto sie rozbuja (a wiec bezpiecznie), zwrotne... Czego wiecej chciec?

Zastavka tez jest niesamowita. Co prawda wolniejsza (w koncu 27 lat na karku) ale przerobiona na gaz (ekonomia), za sam samochod dalismy z kumplem 150 pln (nie na lebka, lacznie). Po rozlozeniu przednich siedzen otrzymuje sie bardzo wygodny i dosc spory tapczan (wrecz idealny dla 2 osob, testowalem samodzielnie w wakacje:P). Mysmy ja na wakacje kupili zeby miec czym pojechac na wypoczynek ale tak nam sie spodobala ze kumpel ja sobie zostawil i czasem jak potrzebuje to daje mi pojechac (w koncu mam 50% udzialow:P). To auto wydaje mi sie byc idealne dla mlodego faceta: polowa ubezpieczenia (auta powyzej 25 lat sa traktowane jako jezdzace zabytki), jesli sie cos zepsuje to idzie sie na zlom, szuka jakiegos malucha albo duzego fiata, wyciaga sie czesci, placi smieszne groze i w weekend sie montuje (bo do "Zoski" pasuje wszystko od fiatow, w koncu jedna ruska mysl techniczna:P).

Moje marzenie: AC Cobra, Mustang z '76 a z nowinek to Ason Martin DB9.