Ja sie z kilkoma rzeczami nie zgodze :]
Samicy sie daje mieszanke jajeczną jeśli samiec śpiewa i dawno samiczki nie widział nie jest to konieczne. Samice powinny przejść coś ala zimowanie. Nie tak jak gady ale w temp troche niższej niż pokojowa następnie mieszanke jajeczną dajesz i gniazdo. Po około 2 tyg samica powinna zacząć się wycierac. Jak zrobi gniazdo i zacznie na nim siadac wpuszczasz samca. Wpuszczasz na czas kopulacji (1-3) do zniesienia 4 jaja !!!! Jeśli po zniesieniu pierwszego przestaniesz dopuszczać następne jaja będą NIEZAPŁODNIONE. Samiec musi zapłodnić samice w dzień zniesienia wieczorem i tak aż te 3-5 jaj zniesie. Jeśli wpuścisz prędzej może jaja znieść do niegotowego gniazda. Gdy zniesie 1 jajo wyciągasz je i podkładasz gipsowe. Następnego dnia po zniesieniu jaja znowu wyciągasz jajo zniesione i drugie gipsowe itd. Po zniesieniu 4 jaj podkładasz te jej jaja a gipsowe wyciągasz (niektóre samice składają jaja co 2 dni). Od tego czasu liczysz sobie dni i 14 dzień rano powinny już byc wszystki pisklaki (o ile jaja były zapłodnione). Dajesz samicy mieszanke jajeczną 3 razy dziennie. Po 3 tyg pisklaki wylatują z gniazda.
W praktyce jak chcesz je rozmnażać musisz miec z 3 samice bo to nie wygląda tak kolorowo jak pisałem czasem samica zaziębi jaja czasem z nich poprostu zejdzie, czasem wyrzuci z gniazda czasem są niezapłodnione...