A co to jest to "coś"? A jeśli chodzi o przedawkowania, to raz (a tylko raz próbowałem) przedawkowałem Efedrynę (2 Tussipect'i w ciągu godziny), raz trochę kawy za dużo wypiłem (ok 8kubków) i mi się ręce trzęsły jak bym miał parkinsona, i raz tabakę - rzygałem. A co do reszty to się nie wypowiadam, ani choloroformu, ani eteru nie próbowałem i nie zamierzam...