-
Re: skąd wytrzasnąć butlę z helem?
Heh. Z helem sa dobre jazdy. Kiedys z kumplem zakosilismy pare balonikow z helem wlasnie, jak otworzyli filie TP przed moim blokiem. Przynieslismy je do mnie i poszlismy do kuchni. Ja zaczalem sobie obiad przygotowywac a kumpel siedzial przy stole, za moimi plecami. Kiedy nie patrzylem, wciagnal potezna dawke gazu i chyba myslal ze poczuje klucie w plucach, czy moze zarwoty glowy, nie wiem. W kazdym badz razie uslyszalem za moimi plecami tekst "Nic sie nie stalo" wypowiedziany glosem podobnym do kraznoludkow z Kingsajzu
Myslalem ze sie posikam ze smiech jak to powiedzial
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum