Wszysto zalezy od rozpuszczalnika i plastiku na kotorym sie go zastosuje. Niektore kleje scieralem acetonem, niektore benzyna ekstrakcyjna. Inne odchodzily po zdecydowanym szapnieciu, podczas gdy przy powolnym sciaganiu klej zostawal. Jesli juz nic nie pomoze to wkladam pojemniczek do zamrazalnika i skrobe to 10 min nozykiem (do zamrazalnika po to zeby klej byl jak najtrawdszy i sie nie "ciagnal").