Jancur praktycznie wszyscy motocyklisci jeżdżą w skórach... Neo od stylowej jazdy są cruisery, dawcy narządów jeżdżą ścigaczami, a crossy są do śmigania po terenie. No Saurus z tobą się zgodzę. Jak wsiadłem na tą MZ-kę kumpla to nie chciałem kasku nakładać bo po co? No ale wepchał mi ten kask na łeb. Na następnym zakrencie nie powiedział mi, że nie ma hamulca przedniego, tak przy 120 km/h wylądowałem po krótkim przeturlaniu się po asfalcie z dziurą w ręce o średnicy 5 cm wylądowałem w rowie. Naszczęście motocykl leciutko się zarysował i przykleiliśmy Osmiorniczką obudowy tylnych świateł.