Co do ludzi na scigaczach, to ... zalezy w sumie kto Poki co, nie trafilem na zadnego drecha. Sa to raczej ludzie z pasja ...i wiekszosc z nich ma wyobraznie i wie, co sie dzieje z czlowiekiem pedzacym 215 km/h, ktory uderza w samochod.... niestety 3 tygodnie temu tej wiedzy brakowalo swietej pamieci uczniowi mojego ojca.

A i nie dziwie sie daf'owi, ze chcialby cruiserka kupic. Ja tez zawsze marzylem o jakims ladnym, wygodnym motorku, ktorym moglbym gdzies daleko pojechac.