-
Re: wpadki....
aha, jeszcze jedno. swojego czasu kiedy trenowałem brazylijskie jiu-jitsu mielismy ćwiczenie na wytrzymałść. a mianowicie jedna osoba dusiła a druga miała odklepac kiedy bedzie czuła ze to jest juz granica jego wystzymałości. Ja pomyslałez ze moge dłuzżej i długo nie odklepywałem. póxniej tylko pamiętam jak lezałem na ziemi , wszyscy nademna stali, trenaer trzymał mi nogi w góre a ja czułem mrówczenia na całym ciele - podczas duszenia straciłem przytomnośc , mój partner z którym ćwiczyłem wogóle tego nie zauwazył, tylko poprostu puścił mnie a ja po scianie osunałem sie na ziemie:P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum