Jeśli zoologia to na pewno nie AR ale właśnie uniwersytety. Trochę tylko potem ciężko z pracą.
Pomimo to że jako jeden z "jełopów" szczęśliwym trafem ukończyłem taką właśnie we Wrocławiu.
Szczerze.....
Jeszcze jedno - jeśli interesuje Cię leczenie a nie "rozbieranie różnych węży na części" to mimo wszystko polecam weterynarię. Nie nastawiając się koniecznie na Polskę....