Hehehehehe, w Częstochowie w czasach pielgrzymek idzie zarobić całkiem całkiem kaskę za granie. Grać niestety nie było mi dane się nauczyć ale czasami z kumplami (jeden z gitarą) coś "pośpiewamy" :P ok 70-80 pln dziennie
Hehehehehe, w Częstochowie w czasach pielgrzymek idzie zarobić całkiem całkiem kaskę za granie. Grać niestety nie było mi dane się nauczyć ale czasami z kumplami (jeden z gitarą) coś "pośpiewamy" :P ok 70-80 pln dziennie