pac napisał(a):


>
> - no to fajnie ze wczoraj brewster walczyl u siebie..

Teraz chlopie to zes smieszny na maksa Proponuje sprawdzic pochodzenie Brewstera,albo nie podpowiem Ci - jest amerykaninem i walka odbyla sie w USA .Tym tekstem to zes dowalil jak lysy grzywka Widze,ze na prawde z Ciebie znawca Przestan sie juz kompromitowac swoja wiedza o boksie :]

> - ryzyko trzeba zawsze ograniczac do minimum.. jak kierowcy
> rajdowemu wycieknie w jakis sposob plyn hamulcowy to nie bedzie
> zapierdzielal bo "przeciez sie zdecydowal byc kierowca rajdowym
> i musi sie liczyc ze smiercia"..

Tak i jak mu ten plyn wycieknie to on na pewno nic nie bedzie o tym wiedzial,bo zadna kontrolka mu sie nie zaswieci :] Nie musi zapierdzielac wystarzy ze dojedzie to strefy serwisowej - o tym tez nie wiedziales ??!! I zapewniam Cie ,ze jesli mu sie uda to zrobic to bedzie kontynuowal jazde,a nie sie wycofa :]


> - jesli Ty masz bezposrednio pod koscia policzkowa zęby to
> naprawde nie chcialbym Cie zobaczyc "na zywo"..

A ja bym chcial zobaczyc ten organ pod nia,ktory "odpowiada za funkcje zyciowe" :]


> jeszcze taka mala dygresja - kosc policzkowa masz pod samym
> okiem wiec logicznie rzecz biorac dla oka jej chocby czesciowe
> skruszenie to wieksze niebezpieczenstwo niz rozciety luk
> brwiowy..

Wiesz co jak masz pisac takie bzdury to lepiej nie pisz nic !!! Odstetek walk przerwanych przez kontuzje luku brwiowego jest na pewno wiekszy niz z powodu peknietych/zmiazdzonych kosci policzkowych.Kazdy to troche liznal boksu ze mna sie zgodzi,Ty jestes jedyny ,ktory twierdzi inaczej :]No coz...


> - ogolnopolska prasa tez na pewno jest bardzo obiektywna
> zwlaszcza jesli chodzi o polaka.. zreszta skad ta ogolnopolska
> prasa bierze takie informacje jesli nie od samych
> "zainteresowanych" czyli ludzi z obozu michalczewskiego? co oni
> maja powiedziec ze "darek niestety sie boi jonesa i nie chcemy
> tracic mistrzostwa tak "zmudnie" zdobytego"? jassssne..
> najlaptwiej powiedziec ze jones zazadal nawet 100 mln zielonych
> i po sprawie..

Ty za to jestes wielce obiektywny jak widac.Szkoda slow...

> i taka mala poprawka..
>
> szafowac (kim?czym?) wyrokami
> FEROWAC (kogo?co?) wyroki

Wybacz mistrzu ,ze popelnilem blad,obiecuje poprawe :].Widze ,ze z braku argumentow sie "czepiamy".W Twoich wypowiedziach znalazlbym wiecej perelek niz Ty u mnie :] Njabardziej podobal mi sie Misztrz pielgrzymujacy w obronie tytulu :].A swoja droga tez pragne wprowadzic mala poprawke do Twojej wczesniejszej wypowiedzi.Skoro Michalczewski walczyl dla europejskich federacji to jakim cudem zdobywal mistrza swiata ??!! I co kolego,taki z Ciebie "inteligent" ze mylisz kontynent z globem,jesli by bylo jak mowisz to bylby conajwyzej mistrzem Europy,ale pewnie sie myle :]


> a co do goloty to po prostu chodzi mi o to zebyscie widzieli w
> nim czlowieka, ktory ma swoje slabosci i tez popelnia bledy..
> Wy nie popelniacie bledow i nie macie slabosci.. bokser ma nie
> myslec.. ma byc maszyna do zabijania..

Bla bla blabla bla :] Nastepnym razem jak napiszesz,ze ktos jest zalosny to jakos to uargumentuj,a nie pisz takie rewelacje jak wczesniej.To jest forum publiczne i kazdy ma prawo wypowiedziec swoje zdanie,skoro ktos chce napisac o nim negatywnie to ma prawo,tak samo w druga strone.Jesli sie z kims nie zgadazasz to napisz cos bardziej konstruktywnego niz ze "jest zalosny".Niestety jak widac zalosna to jest Twoja wiedza na temat boksu :]Nikt od nikogo nie oczekuje,zeby sie zabijali na ringu ,bo czasy gladiatorow juz przeminely dawno :] Mnie chodzi o to ,bo chyba dalej nie kumasz,ze porazka owszem moze sie zdarzyc,ale po walce i jesli widac ,ze sportowiec chce to sie to odbiera troche inaczej niz to co odstawil pan Andrzej G juz 3 raz !!! Daje sobie reke uciac,ze gdy dojdzie do kolejnej walki to takze dopadnie go jakas "slabosc".Jak dla mnie byl on bokserem srednim i byli tacy co na miano legendy w przeciwienstwie do niego na prawde zasluguja,chociazby J.Kulej czy F.Sztamm ,bo im sie "chwile slabosci" takie jak Golocie w ringu nie zdarzaly :]

> oczekujecie po sportowcach ze beda zaspokajac Wasze chore
> oczekiwania za wszelka cene a jak ktos przegrywa to zmieszacie
> go z blotem.. tak jest z golota, malyszem, bedzie z dudkiem
> jesli mu mecz nie wyjdzie itp. itd.... zal mi Was ale wiem ze
> to nie Wasza wina.. to kwestia wychowania..

Zas spiewka o chorych ambicjach,zaczyna sie to nudne robic...Przegrac,a skompromitowac sie to zasadnicza roznica,ktorej niestety nie dostrzegasz :]Jesli Dudek bedzie puszczal farfocle w 5 spotkaniach to co mam mu brawo bic ??!!Chyba zartujesz Jest profesjonalista/zawodowcem,a w sporcie zawodowym na "chwile slabosci" chyba nie ma miejsca :]Nie mowie tu ,ze nie ma prawa popelnic bledu,ale komus jego pokroju powinny sie zdarzac raczej rzadko.Mnie takze jest Ciebie zal ,bo masz bardzo ograniczony swiatopoglad i nie pisz tu o wychowaniu,bo bezpodstawnie napisales ,ze czesc z nas jest "zalosna".Moze dla Ciebie Andrew jest guru ,ale dla mnie nie koniecznie - jest cienki jak d...a weza czy sie z tym zgadzasz czy nie i wcale nie mieszam go z blotem tylko pisze smutna prawde ,ktorej nie potrafisz zaakceptowac :]Brakuje jeszcze tego zebys napisal ze Saleta to takze b.dobry bokser,ale ma "chwile slabosci"- w ten sposob to mozna kazdego tlumaczyc.Cos takiego jak tolerancja i szanowanie cudzych opini to tez jest kwesita wychowania...


> z mojej strony dyskusja jest juz zakonczona wiec pozdrawiam..
>

No tak z braku argumentow "dajesz noge".Podobnie jak Twoj idol z powodu braku umiejentnosci. :]:]Z reszta... EOT