Konwencji Waszyngtońskiej podlegają tylko gatunki (ewentualnie całe rodzaje) których status ochronny i kwoty eksportowe są rozpatrywane na konferencjach CITES. Mieszańce nie podlegają przepisom Konwencji ani rejestracji, jest to zresztą logiczne, bo po co chronić zwierzęta nie występujące w warunkach naturalnych. W każdym razie nie taka jest rola Konwencji i rejestracji. Jest raczej odwrotnie takie hybrydy wypuszczone do środowiska stanowiłyby zagrożenie dla populacji naturalnych.