Mnie tez takie teksty wkurzaja, jezeli sa mowione powaznie.. bo kto w takie brednie wierzy... ale to bylo napisane dla zartu... ot tak po prostu. Mi ani przez sekunde nie przyszlo do glowy, ze to mogloby byc napisane powaznie :] Tym bardziej sie zdziwilem, jak zobaczylem niektore komentarze.
Ps. szczerze mowiac, nie zalezy mi na szacunku ze strony osob, ktore "pelnym ryjem" pokazuja swoj prymitywizm. A brygady moherowych beretow i tak zadnymi argumentami bys nie przekonal. Bo "łone syćko, co ciorne by ino kosom w paśkudne trzewia".