Wybacz ale ja też wypowiadam się w swoim imieniu, bo nie musze sie z Tobą zgadząć, żeby być subiektywnym.... i bardzo dobrze rozumie co piszesz.... sam sobie taki kurs załatw... dziwne jest że masz takie podejście do sprawy skoro znasz homoseksualistów... widocznie miałeś pecha i poznałeś takich a nie innych ludzi... Ci których ja znam w żaden sposób nie wyróżniają się z otoczenia - może jkedynie w łóżku, ale ja w to na prawde nie wnikam i mam to gdzięs co tam robią. To przykre jeśli uważasz, że seksulaność kieruje całym człowiekiem (bo na to wygląda, że tak uważasz....).... Twoja sprawa - ja Twoich poglądów nie zmienie, a Ty nie zmienisz moich... poza tym widze że wszystkei rozumy pozjadałeś wiec lepiej faktycznie ze mną nie dyskutuj bo zgłupniesz i co będzie...