Nurkuję juz ponad 12 lat.... znam większość nurków z klubów z Olsztyna i nie tylko.... obecnie jestem "wolnym strzelcem"..... z pewnymi osobami nie mogłem się dogadać jeśli chodzi o kasę za roboty, które wspolnie robiliśmy....i sie skończyło... teraz tylko czysta rekraacja i jest mi z tym dobrze
Panie garo: nawet sprzęt za 30000 PLN nie uratuje Cię, jeśli nie masz odpowiednio poukładane w głowie.......
Osobiście teraz najbardziej lubie pływanie na samej fajeczce.......