Witam

Jasne ze nie uratuje ale nie to tu mialem na mysli !!!
Zadna wykladnia nie jest to kto ma za ile sprzet do nurkowania tak samo jak nie ma tu znaczenia czy ktos nurkuje 12 lat tak jak ty czy 5 lat tak jak ja.
Bo mozna nurkowac 12 lat i tylko 1 raz w tygodniu i w moim przypadku jest to absolutne minimum i tak nurkuje zima pod lodem a jak nie ma lodu i w innych porach roku nurkuje prawie ze codziennie albo i 2-3 nurki dziennie.

A co do sprzetu no to sam wiesz jak ktos ma automaty tlokowe z mokra komora to jest inna bajka jak na 60 metrach na baltyku ci zamarznie taki automat to powodzenia, jeszcze jak ktos ma pojedynczy automat tylko z octopusem to modlic sie i szukac partnera.
Dlatego na polsie wody kupuje sie automaty membramowe z sucha komora (wyjatkiem jest automat scherwood maximus ten nowy bo jest tlokowy i ma sucha komore i jest na zimne wody ale to jakis inny i nowy patent ale sie niesprawdza bo na duzych glebokosciach powyzej 50 metrow zle podaje).

Zreszta ja powiem tak ja duzo nurkuje na baltyku bo dla mnie baltyk jest najpiekniejszy i wraki ktore sie w nim znajduja sa normalnie cudowne, kocham najbardziej nurkowanie wlasnie na nich a wiadomo wlasnie ze zeby nurkowac na baltyku to trzeba miec sprzet bardzo dobry i dlatego tez drogi.
Bo wiesz siedzac na 60 metrach w wodzie co ma 3 stopnie przez jakies dlugi czas to nie jest za rewelacyjnie i nawet zaden ocieplacz pod suchacza nie pmaga wiec bez ogrzeania sie nie obejdzie.


pozdrawiam garo