Jedno wyjaśnienie.
Wydawnictwo Terra Press jest niezależną firmą i podmiotem gospodarczym. Zarówno PST jak i jego członkowie współpracują merytorycznie z wydawnictwem, natomiast sprawy wewnętrzne Wydawnictwa - forma własności, finansowanie czy dobór pracowników nie dotyczą PST. W związku z tym rozmowy i ustalenia między panami Zienowiczem i Piekarkiem są ich prywatną sprawą. Proszę nie łączyć tych różnych spraw i organizacji. Osoby niezorientowane proszę o powstrzymanie się od komentarzy (może niekiedy krzywdzących jedną ze stron) do czasu poznania opinii drugiej strony. Nikt nie może niezależnej jednostce narzucać form pracy, doboru pracowników czy zasad finansowania. Nie wyobrażam sobie, aby np. właściciel hurtowni artykułów .zoo, jednocześnie członek organizacji akwarystycznej czy kynologicznej miał "narzucanych" przez organizacje dostawców, ceny czy też personel. Weźcie to pod uwagę. A swoje zdanie na temat czasopisma każdy może wyrazić zakupem lub nie zauważaniem go na półce sklepowej. Sądzę, że takie przesłanki najlepiej powiedzą wydawcy ile warte jest Jego pismo.