A ja nie miałem wymarzonej szkoly :P
Dostalem sie do szkoły pierwszego wyboru - podobno (koleżanka mi sprawdzała i byłem 53/64). Chyba się cieszę - raczej jeszcze to do mnie nie dotarło. Naszczęście jadę dzisiaj zawieść oryginały więc będe wiedział na 100%. a Tak wogóle to system rekrutacji przez internet jest do kitu :]