Ja to z kumplami mamy rękawice boikserskie i sie nawalamy. Czasami z raz w tygodniu bijemy się do upadłego - wtedy na drugi dzień nie mam siły wstać, ale nawet spoko. Najbardziej boli pierwszy cios w noc i łuk brwiowy a reszta to już light. Spoko zachęcam do uprawiania takiego podwórkowego boksu.