Nie no ale serio Ty do mlodziezy wszechpolskiej nalezysz ? to sa te co tak homosow nie lubia ? no w sumie jesli chodzi o homosy to mi to jest obojetne niech se zyja jak chca dopoki dzieci nie moga miec ... ale wqrwia mnie to mlodziez wszechpolska (bez urazy) bo sie wszedzie cisna na zadymy ... ! A ponoc takie przekonania ma wlasnie GIERTYCHJUGEND. I probuje walczyc z metalami

Niskie basowe tony, połączone z niskimi odgłosami wywołanymi przez perkusję powodują szereg zmian w korze mózgowej oraz płynie rdzeniowo-kręgowym, który to odpowiedzialny jest za wydzielanie hormonów. Rezultatem jest rozregulowanie hormonów seksualnych, co powoduje impotencję oraz problemy z oddawaniem moczu. Obecnie trwają badania nad wpływem głosu wokalisty metalowego/rockowego na ciało słuchacza, dowiedziono już, że po pewnym czasie słuchający tego typu muzyki ma problemy z zachowaniem prawidłowej postawy ciała oraz (w szczególnych warunkach*) utratę kontroli nad układem wydalniczym.

Naukowcy mówiąc o "szczególnych warunkach", mieli na myśli koncerty oraz miejsca w których fale dźwiękowe przesiąknięte niskimi tonami gitar oraz specyficznym głosem wokalisty osiągają ponad 120 decybeli, w takich przypadkach fale dosłownie 'bombardują' ciało ofiary.