Panowie, zrozumcie że mnie na rock shoxa nie stać z agangiem ;((((((((((((((((((
Moge mieć rame za max 450 zl i amor za 300 zł , bo nie wyjde na prostą z resztą rowera..

To napiszcie czy mam wybrac Dartmoora czy Dragstara , bo ja nawet bym zwyklej ramy nie złamał raczej a co dopiero draga np. bo sie ucze dopiero.. Najwyżej kupie se RST omege i bede smigal , zdupi sie to sie uzbiera na lepszy nowy Bez paniki ;d