Z takim pyskiem może nie dawać ją do hibernacji. Inna ewentualność to dać ją do akwarium (im niższa temperatura wody tym lepiej 10-15 stopni) czyli udawać, że jest już wiosna. Dać do tej wody roztwór nadmanganianu (aby woda była różowa), jest nadzieja, że skóra się zrośnie, ale jeżeli uszkodzenie jest duże, złamania kości to nie ma szans. Jak przezyje to za tydzień zacząć karmić larwami ochotki czy innym zywym pokarmem dla rybek.