A co się stało? Bo ostatnio jestem cały czas zajęty i nie oglądam TV/nie czytam gazet...

Jeśli chodzi o Polskę, to mam dziwne wrażenie, nasi politycy bedą zaszczyceni, jeśli ktoś uderzy na nasz kraj. Będą wtedy mogli się jeszcze bardziej zsolidaryzować z agresywnym człowiekiem z buszu i powiedzieć got bles amerika, albowiem będą wiedzieli z autopsji, co "amerika" przeżywała 11.IX. :|

Niestety - zamiast się wycofać z honorem dopóki mogą to zrobić bez ofiar w naszej ludności cywilnej, podążają ślepo za alkoholikiem z teksasu licząc na to, że ten może nie pomyli naszego kraju z Albanią podczas kolejnego swojego wystąpienia.