eee....

Ja tu linka zapuscilem bo smieszny (zadna "obrona" czy cus, jakby byl o dresach, punkach czy jakiejkolwiek innej subkulturze tez bym go umiescil :]). Zadnego komentarza nie zamiescilem, wiec czemu uwazasz ze robie z siebie wielkiego metala?? Moglbys skonczyc ocenianie ludzi, bo cos Ci nie wychodzi. Ubieram sie jak lubie (czern lubilem zanim sluchalem rocka), nie tylko na czarno. Nie robie z siebie "metalowca" i mam gdzies co inni o tym mysla. A texty typu ze metalowcy to, dresy tamto sa wg. mnie calkowicie dziecinne, bo subkultura na tyle nie ogranicza czlowieka aby nie mogl miec wlasnego zdania (wszystko zalezy od konkretnego czlowiek - nie powinno sie tego generalizowac).

Co do oddawania zycia.... niezaleznie od tego czy kopany bylby metalem czy kimkolwiek innym (i ktokolwiek by go kopal) powinno sie mu pomoc,

I nie rozumiem co Ci przeszkadza w koszulkach i naszywkach.. jak ktos lubi to niech nosi :] Tobie chyba nic do tego

A moj nick pochodzi z czasow gimnazjum, a wtedy bylem troche inny (bardziej sie utozsamialem ze stylem, itp)

A texty "TY NIE JESTES METAL BO SIE NIE UBIERASZ JAK METAL" sa rownie dziecinne jak ocenianie ludzi po subkulturze, bo wg. mnie "metal" to osoba sluchajaca metalu, a nie ubierajaca sie w jakies konkretne stroje

I tak na koniec, dla pana Tomka_Nie --> wcale nie uwazam sie za metala, mam swoj styl ubierania sie, slucham wielu rodzajow rocka (punk, rock, metal,reege(?)) i nie robie z siebie kogos pasujacego pod okreslony wzor :]